Jak wspierać bliską osobę z depresją
Bycie przy bliskiej osobie
przeżywającej kryzys i niemoc to niełatwa sprawa. Partner w depresji potrzebuje
wsparcia, zarazem zdaje się wsparcie odrzucać. Może Pani doświadczać całej gamy
uczuć, od nadziei w momentach rozpogodzeń, przez złość gdy Pani wysiłki i
starania nie przynoszą rezultatu, przez obawy, jak rozwinie się sytuacja, po
własną bezsilność i rezygnację. Dlatego ważne jest, aby wspierając męża,
zadbała Pani o siebie. Przede wszystkim –nie jest Pani czarodziejką, która
zamachnie uzdrawiającą różdżką. Nie ma Pani takich mocy, które rozproszą
depresję męża. Uświadomienie sobie tego uchroni Panią przed
nadodpowiedzialnością i obwinianiem się za niewystarczająco skuteczne
działanie. Nie wymyśli Pani i nie zgadnie, dlatego proszę pytać męża, co może
Pani zrobić i co mogłoby pomóc. Sygnalizować swoją obecność i wsparcie. Mówić: jestem tu dla ciebie, co mogę dla ciebie zrobić? Co mogłoby
sprawić, żebyś poczuł się lepiej? Na pewno nie mówić „weź się w garść” - to nie pomoże, tak jak nie pomogłoby branie
się w garść choremu na jaskrę czy zapalenie płuc. Zapewniać, że szanuje Pani
męża w jego trudnościach i zaszczepiać przekonanie, że są sposoby, by poczuć
się lepiej i nie musieć tak cierpieć. Wiele osób, które mają za sobą kryzysowy
epizod, wskazuje, że pomocne były słowa, że nie zawsze będą się tak czuły i nie
na zawsze pozostaną w tym stanie czarnego obezwładnienia. Siła tych słów polega
na tym, że nie ma w nich ładunku presji, nie ma oceny. Czasem pomocne może
okazać się poproszenie o rozmowę z bliskim kogoś, kto jest dla niego życzliwym
autorytetem. To także byłoby wsparciem dla Pani, by wyjść z samotnego zmagania
się z sytuacją.